top of page

28/05 Tanglers - Tallboy

  • Zdjęcie autora: douslyszenia
    douslyszenia
  • 28 maj 2019
  • 1 minut(y) czytania

Uważnie przyglądałam się puszce, która pojawia się w pierwszych sekundach wideoklipu, bo jest łudząco podobna do tej, w której sprzedają naszego Kasztelana (pytanie, czy aby na pewno takiego naszego, skoro ten browar należy do grupy piwowarskiej Carlsberg). Hm, to chyba jednak inna marka - a szkoda, bo często takie drobne lokowanie produktu ma pewną wartość marketingową. A bywa, że i jest to wartość niemała, zresztą widzowie ostatniego sezonu Gry o Tron zapewne doskonale wiedzą, do czego piję.


Chciałam tym razem udostępnić coś lekkiego i przyjemnego, po ostatnich socjologicznych refleksjach na gruncie S.L.P., i przez krótką chwilę byłam nawet z siebie całkiem zadowolona - ot, taki wpadający w ucho indie rock. Mina mi trochę zrzedła, jak zaczęłam robić research. Okazało się, że frontman Tanglersów ujawnił, że historia, którą starali oddać się w wideoklipie, to perspektywa osoby, która czuje się w pewien sposób odizolowana od społeczeństwa. Ich bohater stara się przetrwać zwykły dzień, mimo tego, że czuje się tak, jakby nic nie było przeznaczone dla niego. Prócz refleksji na temat miejsca jednostki w świecie, starają się poruszyć również problem kontaktów międzyludzkich, a w zasadzie ich braku wówczas, gdy okazują się one najbardziej potrzebne.


No dobrze - pomijając zatem skomplikowany i skłaniający do refleksji wideoklip, to naprawdę jest to lekkie i przyjemne indie.

Komentarze


  • White Facebook Icon
  • White Instagram Icon

© 2023 by DAILY ROUTINES. Proudly created with Wix.com

bottom of page