top of page

Pocztówki z wakacji - Heima

  • Zdjęcie autora: douslyszenia
    douslyszenia
  • 31 lip 2019
  • 2 minut(y) czytania

Okazało się, że jednak nie jestem w stanie wytrzymać dwóch miesięcy bez pisania i dzielenia się z Wami muzyką. Liczę też na to, że i wy z chęcią urozmaicicie playlisty odtwarzane podczas wakacyjnych podróży - samochodem z przyjaciółmi na spływ, rządowym samolotem z rodziną do Paryża czy pociągiem z grupą fantastycznych nieznajomych do Kostrzyna nad Odrą. W związku z tym do końca sierpnia możecie liczyć z mojej strony na garść muzycznych pocztówek, stay tuned.


Pierwsza muzyczna pocztówka leci z Łodzi - mowa bowiem o zespole Heima i singlu Milion Głupich Min, który miał premierę 28 lipca.

Co kryje się pod tajemniczą nazwą zespołu? Bez problemu rozszyfrujecie ją, jeżeli operujecie językiem islandzkim. Jeśli nie jesteście biegli w tym zakresie, ale należycie do grona sympatyków twórczości formacji Sigur Ros, to również nie powinno to stanowić dla Was problemu – i nie mam tu na myśli błyskawicznej nauki języka przy okazji śpiewania w samochodzie, no umówmy się, raczej nie jest to muzyka nadająca się na karaoke. Kilka lat temu można było wybrać się do kina na film dokumentalny poświęcony ich letniej trasie koncertowej w obrębie ojczystej Islandii, który w związku z tym został opatrzony tytułem heima – co oznacza „w domu”.


Z mojej strony to nie koniec odniesień do twórczości artystów pochodzących z krainy lodu i ognia. Trudno jest oczywiście dokonać takiej oceny na podstawie jednego singla, ale wydaje mi się, że twórczość zespołu Heima powinna trafić w gust tych, którzy lubią wracać do Of Monsters And Men z czasów ich pierwszego LP - "Milion Głupich Min" zauroczył mnie nie mniej, niż choćby "Yellow Light", które pochodzi ze wspomnianego krążka.


Heima uwodzi w najnowszym singlu zarówno subtelnym wokalem jak i dość oszczędnym akompaniamentem, spośród którego wyróżnia się brzmienie trąbki. Wszystko składa się na nieco refleksyjny, ale niezwykle pozytywny klimat, który moim zdaniem doskonale harmonizuje z drugą połową lata i początkiem jesieni. Mam tylko jedno poważne zastrzeżenie - ten utwór powinien już hulać w serwisach streamingowych, działajcie.


Pozostaje czekać na debiutanckie wydawnictwo młodego zespołu, który z pewnością zrobi niemałe zamieszanie na polskiej scenie muzycznej. Trzymam kciuki!


Uwaga. Przed końcem wakacji będzie jeszcze kilka okazji, żeby usłyszeć Milion Głupich Min na żywo. Warto zanotować te terminy, szczególnie jeśli zamierzacie później chwalić się znajomym, że słuchaliście Heimy jeszcze zanim mieli miliony wyświetleń na youtubie:


22/08 Świnoujście 23/08 Poznań 30/08 Szczecin


Jeśli ze względu na wakacyjne/urlopowe plany nie dacie rady, to śledźcie dalej bloga - nie przegapię poznańskiego koncertu.

Komentarze


  • White Facebook Icon
  • White Instagram Icon

© 2023 by DAILY ROUTINES. Proudly created with Wix.com

bottom of page